WYBORY 2015 – NIECH ŻYJE KATOLANDIA!!!

> Ja Polak prawdziwy z łbem pokrytym siwizną,                                                           

   Zagłosuję na PiS bo mam Cię w nosie Ojczyzno.

> Skąd wiem, że wybór  dobry?

  Cóż - podziwiałem „wujaszka” Stalina

  I „lubię” jak głupi naród

 Za mordę tyran trzyma.

>Jarek premierem – władza wprost z Torunia,

  Stosy zapłoną – z dymem pójdzie UNIA.

>Do pracy się wezmą Ziobro z Macierewiczem,

  „Ja polski szowinista właśnie na to liczę”.

> Polska dla Polaków ale tylko prawdziwych,

  Antoś  wytropi - patriotów fałszywych.

  Zbyszek o świcie w drzwi załomocze,

  Do celi wprowadzi, opatuli kocem.

>Rusek czy Niemiec też mi przyjaciele.

  Przyjaciół znajdziemy tylko w kościele.

>IV Rzeczpospolitą zasiekami otoczymy,

  Nie wpuścimy do kraju żadnej obcej świni.                                                          

  Chyba, że w komży lub w habicie,

  Dla nich bramy otwarte i  dzwonów bicie.

 Kamień i szabelka - nasze atrybuty,

Myśleć nie musimy, wszak myślą biskupi.

Zagłosuję na PiS, walczyć dłużej nie mam siły,

Wiele już głupich decyzji mój naród gubiły.

Pakuj walizki, na zachód uciekaj młodzieży,

Ja zgrzybiały staruch,

Niech me truchło już w tym bagnie leży.

 L Zacofanie i ciemnota – duma  „prawdziwego” Polaka.

Taka Polska cię czeka gdy się z PiS-em zbratasz.

WCZORAJ – GŁOWĘ PODNIOSŁAŚ OJCZYZNO KOCHANA,

DZIŚ – DOBROWOLNIE UGINASZ KOLANA.

DZIEŃ KOBIET

ADAM i EWA - PRZEZNACZENIE ….

Pamiętajcie, Kochane Panie,

Że już w Raju było wam wiele dane.

Adam, to tylko kukła gliniana,

 Stworzony na obraz i podobieństwo Pana.

 Ewa - to  nie materiał ceramiczny,

 To ciało, dusza i wygląd śliczny.

                Gdy Adasiowi, walory swe pokazała,

Biedak oniemiał,

                Ona - pod listek  nieskromnie zajrzała.

Czy  Bóg się rozgniewał?     N I E!!!

- Po to stworzona została Ewa,

By doprowadzić Adama do drzewa,

Drzewa życia, drzewa mądrości,

Drzewa grzechu, drzewa miłości.

                Rodzina to cel zamierzony,

Jak miałem ją stworzyć bez męża i żony?

Gdy będą się kochać szanować nawzajem,

                Życie na ziemi będzie Im RAJEM.

                Co na to Ewa?

- ZIEMIA DLA LUDZI??? - PRZEGRAŁEŚ MÓJ PANIE!!!

SZATAN NA ZIEMI Z NAMI ZOSTANIE. L

Ksiądz pedofil

            

  

              „SŁUDZY SZATANA”

Dzwoni Ministrant, dzwonią dzwoneczki,

Nie wie, że diabłu zapala świeczki.

Komża bielutka – symbol czystości,

A biała alba? – Zasłoną podłości.

Łapy jak macki, łapy kapłana.

Dzieciństwo stracone, dusza złamana.

Płacze ministrant, dzwonią dzwoneczki,

Łzami rozpaczy pogasił świeczki

Choć pod sutanną chuć skrzętnie skrywana,

Wciąż nią porusza ogon szatana.

A gdy ofiara „jęzorem coś chlapnie”,

Nie martw się klecho, zmienisz parafię.

„Dzieciak co szuka miłości, pociech,

Ponosi winę za Twoje grzechy”.

Będziesz się modlił za „jego winy”,

W sobie nie widząc grzechu przyczyny.

HOSTIA W TWYCH ŁAPACH –  LITOŚCI MÓJ PANIE,
TO ŚWIĘTOKRADZTWO - Z JUDASZEM BRATANIE!!!

PLOTKA

PLOTKA

BIEGA PLOTKA PO ULICY,

CHOĆ SZEPTANA, JEDNAK KRZYCZY.

- Czy sąsiadka już słyszała,

Że się Kaśka zakochała,

Choć żonaty jest jej luby,

Ona się tym związkiem chlubi.

Lata plotka po opłotkach,

Rani tego kogo spotka.

Po języku słowo skacze,

Gdy wyskoczy ktoś zapłacze.

Plotka tym się nie przejmuje,

Cudza rozpacz ją rajcuje.

Gdyby w gębie się schowała,

Z nudów pewnie by skonała.

Dobra sława żyje krótko,

I publikę ma malutką.

Plotka!!!

Przystrajana w nowe piórka,

Ciągle krąży po podwórkach.

KTO NA PLOTCE OPIERA SWE WNIOSKI,

NIE WART PRZYJAŹNI, NIE WART TEŻ TROSKI. 
       

KOMU PLOTKA WIEDZY WSZECHNICĄ,

TEN ROZUM SCHOWAŁ W SPODNIACH LUB POD SPÓDNICĄ.

 

                                                                              

sierpień 80

RÓG OBFITOŚCI (33 lata po strajkach sierpniowych)

Chciałeś „Chamie” złoty róg,

Co dostałeś? - Łzy i głód!!!

Głowę w chmurach zawiesiłeś,
W sprawiedliwość uwierzyłeś.

Za twą walkę masz nagrodę,

Masz dziś wolność i swobodę.

Wolność biedą smarowaną,

Bezrobociem okraszaną.

          

Marzył ci się złoty róg,

Róg dla ludu byłby cud.

Przeznaczeniem Twoim praca,

Róg własnością jest bogacza.

 Gdy już  znajdziesz okruszynkę,

Pomedytuj nad nią  chwilkę,

 Bo dziś one jest twym złotem,

Wypłukane własnym potem.

           

ŚMIEJE SIĘ „KOMUCH” Z SIERPNIOWEJ WALKI,

TY MASZ SWĄ WOLNOŚĆ,  JA - ZBIERAM FANTY.

Ksiądz W.Lemański

DLA CIEBIE PANIE - KSIĄDZ WOJCIECH L.

Miliony gwiazd zapalasz na Niebie,

Miliony oczu wśród gwiazd szuka Ciebie.

Ja  im pomogę odnaleźć  Cię Panie,

Z pokorą niosąc swe powołanie.

Nie dla mamony, nie dla purpury,

Wnoszę kaganek w ten świat ponury.

Z Twojej nauki jest moje siła,

Twoja nauka mnie z Ludem złączyła.

Z „białego konia” słowa rzucane,

Zginą bez echa, wiatrem porwane.

Z „małego osiołka” podane słowa,

Trafią do serca, będą kiełkować.

Chociaż pod nogi kładą mi kłody,

Ja się nie poddam, nie zejdę z drogi.

Drogi z pokorą przeze mnie wybranej,

Drogi przez Ciebie Panie wskazanej.

Gdy mi zabiorą kapłana symbole,

Nałożę na siebie „pokutny worek”,

Z Twoją miłością będę wędrował,

Na Twoją chwałę będę pracował.

SPRZEDANE TWE MĘKI, SPRZEDANE NAUKI,

MIESZEK  ZA GRZECHY  SYMBOLEM POKUTY.

PYCHA I CHCIWOŚĆ TO DUSZY TRUCIZNA,

SREBRNIKI W SAKIEWCE JUDASZA SPUŚCIZNA.

DEPRESJA

SOS - Depresja choroba cywilizacji mogąca doprowadzić do śmierci samobójczej.

DEPRESJA 

Nie chcę już płakać, nie chcę się śmiać,

 Nie pragnę wzruszeń, chcę tylko spać.

SPAĆ!!!

Spać i nie słyszeć skarg ni zabawy,

Spać i nie słyszeć całej tej wrzawy.

          L

Mnie już nie wabi swoim blaskiem świat,

Życie przegrałam – szczęścia w nim brak.

Niech swe marzenia inni zbierają,

Niech w swych marzenia szczęścia szukają.

Grobu nie szukam, chcę zapomnienia,

W marzeniach sennych szukam schronienia.

Oddychać pragnę zapachem drzew,

Tylko przyrody chcę słyszeć śpiew.

Walczyć nie umiem, jestem zbyt słaba,

W życiu wygrywa chamstwo i zdrada.

ZAMYKAM SERCE, ZAMYKAM DUSZĘ,

JESTEM ZMĘCZONA - NIE SZUKAM WZRUSZEŃ.

J

                               My Cię zbudzimy, nie damy spać,

                               Z nami piękniejszy zobaczysz świat.

                               W śmiech uzbroimy naszą „armadę”,

                               Kpiną zwalczymy podłość i zdradę.

                               Przyjaźń i miłość - to wielka siła,

                               Zrobimy wszystko byś do nas wróciła,

                               Serce otworzysz, otworzysz duszę,

                               Odnajdziesz szczęście, poszukasz wzruszeń.

                               POD LIPĄ PACHNĄCĄ SIĄDZIEMY O ŚWICIE,

                               BY SŁUCHAĆ SKOWRONKA W NIEMYM ZACHWYCIE.

Oto 9 podpowiedzi, w jaki sposób pomóc  choremu na depresję.  1.Bądź  2. Mały gest  3. Nie oceniaj ani nie krytykuj  4. Nie prowokuj  5. Nie minimalizuj bólu emocjonalnego  6. Unikaj doradzania  7. Nie porównuj  8. Bądź cierpliwy 9. Dowiedz się jak najwięcej o depresji