Ciąg dalszy - (wrzesień i październik)
Życzę Ci,
Byś
Kochał tak jak gdyby miłość była samą radością.
Pracował jak gdyby praca była miłością.
Płakał jak gdyby w łzach smutku nie było.
Żył tak jak gdyby wiecznie się żyło.
Drogi życia choć splątane,
Ty odnajdziesz szczęścia bramę.
Za tą bramą - własny dom
A
w ogrodzie - rośnie dąb.
W wózku albo w piaskownicy,
MAMO, TATO !
NIECH TWE SZCZĘŚCIE GŁOŚNO KRZYCZY.
Tylko mądrze postaw nogę,
Byś nie znalazł
to co złote,
Lecz zbrukane łzami „błotem”.