sobota, 27 czerwca 2015

 WYBORY 2015 – NIECH ŻYJE KATOLANDIA!!!
> Ja Polak prawdziwy z łbem pokrytym siwizną,                                                           
   Zagłosuję na PiS bo mam Cię w nosie Ojczyzno.
> Skąd wiem, że wybór  dobry?
  Cóż - podziwiałem „wujaszka” Stalina
  I „lubię” jak głupi naród
 Za mordę tyran trzyma.
>Jarek premierem – władza wprost z Torunia,
  Stosy zapłoną – z dymem pójdzie UNIA.
>Do pracy się wezmą Ziobro z Macierewiczem,
  „Ja polski szowinista właśnie na to liczę”.
> Polska dla Polaków ale tylko prawdziwych,
  Antoś  wytropi - patriotów fałszywych.
  Zbyszek o świcie w drzwi załomocze,
  Do celi wprowadzi, opatuli kocem.
>Rusek czy Niemiec też mi przyjaciele.
  Przyjaciół znajdziemy tylko w kościele.
>IV Rzeczpospolitą zasiekami otoczymy,
  Nie wpuścimy do kraju żadnej obcej świni.                                                          
  Chyba, że w komży lub w habicie,
  Dla nich bramy otwarte i  dzwonów bicie.
 Kamień i szabelka - nasze atrybuty,
Myśleć nie musimy, wszak myślą biskupi.
Zagłosuję na PiS, walczyć dłużej nie mam siły,
Wiele już głupich decyzji mój naród gubiły.
Pakuj walizki, na zachód uciekaj młodzieży,
Ja zgrzybiały staruch,
Niech me truchło już w tym bagnie leży.
 L Zacofanie i ciemnota – duma  „prawdziwego” Polaka.
Taka Polska cię czeka gdy się z PiS-em zbratasz.
WCZORAJ – GŁOWĘ PODNIOSŁAŚ OJCZYZNO KOCHANA,
DZIŚ – DOBROWOLNIE UGINASZ KOLANA.